Patrzec

Adam Kucz z Rybnika. Uczciwość jako hobby (szkodliwe)

Przecież gazet nie czytam. Ale jakimś nieszczęśliwym trafem, będąc u kogoś w gościnie, nawinęła mi się pod rękę gazeta i w dodatku ją otworzyłem. Było to kilka dni temu, a ja do dziś wspominam ten tekst. Tekst o uczniu, który nazywa się Adam Kucz, który przed olimpiadą z języka angielskiego znalazł klucz odpowiedzi w internecie.… Czytaj dalej Adam Kucz z Rybnika. Uczciwość jako hobby (szkodliwe)

Nie oskarżam o kłamstwo, ale o dyletantyzm

Rzuciłem wczoraj okiem na telewizyjny program Tomasza Lisa. Politycy dzielą się na dwie grupy – na tych, co już rządzili, na tych, co rządzą i tych, który jeszcze nie rządzili. Ci ostatni wypowiadają się z największą swadą, mają genialne wizje i wszystko wydaje się im jasne. Nic dziwnego. I to właśnie ich wypowiedzi robią największe… Czytaj dalej Nie oskarżam o kłamstwo, ale o dyletantyzm

Jezus ośmieszony Kołakowskiego

Przeczytałem fragmenty eseju Leszka Kołakowskiego pt. „Jezus ośmieszony” zamieszczone w ostatnim Magazynie Gazety Wyborczej (25-26 października 2014). Jest co czytać. Tekst umieszcza się właśnie tam, gdzie, według mojego odczucia, leży problem – wiary, niewiary, kondycji naszego świata w połączeniu z religią, funkcji religii w życiu człowieka XXI wieku – czy jest nam potrzebna czy nie.… Czytaj dalej Jezus ośmieszony Kołakowskiego

Gdy mam zupełnie gdzieś politykę

Tak, wiem. Olewać politykę na tym blogu, to jak strzelać sobie w stopę. Ale publikuję ten tekst, prowadzony nie do końca wyjaśnionym przeczuciem. Może po prostu sprzeciwem wobec przesiąknięcia mediów tematami polityczno-gospodarczymi, podczas gdy sens życia tkwi gdzie indziej.   Jesiennym popołudniem krajobraz stoi nieruchomo w atmosferze bez drgnienia wiatru. To szkolne boisko, przebudowane przy… Czytaj dalej Gdy mam zupełnie gdzieś politykę

Boję się takich, jak Janusz Korwin-Mikke

Polityką nie interesują się ostatnio wcale. Po tym jak, na tym blogu zresztą, zawiedziony, ogłosiłem mój rozwód z tą dziedziną życia, nie czułem większej pokusy powrotu. Dopiero niedawno zastanowił mnie pochód Janusza Korwina-Mikke. To przejrzałe, wielokrotnie nieświeże, archaiczne wyborcze danie odżywa kolejnym życiem, niczym zleżały ser pleśniowy, dla którego trudno stwierdzić, czy kolejna, powstała właśnie… Czytaj dalej Boję się takich, jak Janusz Korwin-Mikke

Korwin-Mikke i smutek

Partia JKM rośnie w siłę, ponieważ zwykli ludzie wierzą, że ten człowiek, nawet jeśli nie poprawi rzeczywistości, to przynajmniej weźmie odwet na obecnie rządzących, którzy „nas okradają”. Tymczasem im więcej Janusz Korwin-Mikke będzie mieć władzy, tym gorzej na tym wyjdą właśnie najzwyklejsi ludzie. To ignorant w sprawach politycznych, społecznych i ekonomicznych. Jego teorie na temat… Czytaj dalej Korwin-Mikke i smutek

Czy płakać po niedoszłych maturzystach

Odnoszę się tu i kontynuuję temat poruszony w tekście „Nie płaczmy po maturzystach, którzy oblali. Czekajmy, aż zasilą szeregi dobrych fachowców” [LIST CZYTELNICZKI] Zawsze śmieszył mnie zwrot „Matura – egzamin dojrzałości”. No bo jaką dojrzałość może stwierdzić matura…? To po prostu pierwszy poważny egzamin w życiu i to wszystko. Kilka lat temu słyszałem w radiu… Czytaj dalej Czy płakać po niedoszłych maturzystach

Premier – Don Kichot który dostał kosza

Media wypromowały licealistkę, która powiedziała do premiera „zdrajco”. Zawsze znajdą się media, które będą chciały skorzystać na oglądalności, słuchalności, czytalności i klikalności. Ale powinny również znaleźć się media, które tego nie zrobią, w imię poszanowania siebie. Premier przesadził, przywożąc licealistce kwiaty. Najwyraźniej doradcy premiera od Public Relations nie spotkali się jeszcze z takim przypadkiem, jak… Czytaj dalej Premier – Don Kichot który dostał kosza

Obosieczna moc mediów

Zainteresował mnie tekst z głównej strony TokFM pt. „Prof. Płatek: Z kobiety bez skrępowania robi się kontener. To zadziwiające lekceważenie w ustach posłanki„. Kliknąłem i zobaczyłem dwa zdjecia kobiet. Zorientowałem się, że tekst przekłada opinię prof. Moniki Płatek nad twierdzenia Małgorzaty Gosiewskiej, posłanki PiS. Rzuciłem okiem na zdjęcia. I tu wybaczcie mi, ponieważ polityka i… Czytaj dalej Obosieczna moc mediów