Dziś trochę praktyki. Opiszę powstanie zdjęcia reklamowego spektaklu teatralnego. Oto plakat (citylight) powstały na bazie zdjęcia.
Urszula Grabowska, Grzegorz Mielczarek, fot. Piotr Kubic
Zdjęcie tego rodzaju powinno spełniać kilka kryteriów.
1. Ma być reklamą przedstawienia, czyli poinformować i zachęcić potencjalnych widzów do oglądnięcia spektaklu.
2. Powinno zawierać przynajmniej jedną myśl, prawdę o spektaklu. Nie powinno wprowadzać w błąd – przedstawiać czegoś odwrotnego do tego, o czym jest sztuka.
3. Jeśli na zdjęciu występują postacie aktorów, to sposób ich przedstawienia jest szczególnie ważny dla nich samych i musi zostać uwzględniony w trakcie powstawania zdjęcia.
Ad. 1. Reklama pojedynczego przedstawienia zwykle nie jest oderwana od pewnej linii reklamowej, jaką realizuje teatr. Styl plakatów (zdjęć, grafik itp.) powinien być rozpoznawalny na przestrzeni czasu. O tym stylu decyduje dyrekcja teatru i dział marketingu.
Ad 2. Zamierzony kształt spektaklu nosi w sobie reżyser. To on jest osobą najbardziej świadomą przesłania sztuki. Trzeba pamiętać, że zdjęcia promocyjne powstają wtedy, kiedy jeszcze spektakl nie uzyskał ostatecznego kształtu, jest w trakcie tworzenia. Tak więc nieocenioną pomocą w zawarciu myśli o spektaklu jest reżyser.
Ad 3. Aktorzy to najważniejsze postacie w spektaklu. Sztuka żyje dzięki nim, ich emocjom. Zdjęcie reklamowe spektaklu jest również zdjęciem reklamowym ich samych. Należy o tym pamiętać.
Pogodzenie tych trzech elementów zwykle nie jest łatwe. Dobrze, jeśli to zadanie weźmie na siebie pewna osoba, nazwijmy ją menedżerem sesji. Pochodzi ona z działu marketingu i mając na względzie najważniejszy cel reklamowy zdjęcia, tworzy kilka projektów. Powstają szkice kadru, które są omawiane z dyrekcją, reżyserem i aktorami. Ostatecznie pozostaje jeden lub dwa, wspólnie zaakceptowane pomysły.
Ustalamy termin sesji. Wbrew pozorom nie jest to łatwe, gdyż zdjęcia te powstają w okresie wytężonej pracy zespołu artystycznego nad spektaklem. Dlatego bardzo liczy się dobre przygotowanie do zdjęć, by przebiegły sprawnie i jak najkrócej.
Sesja w przypadku tego zdjęcia trwała czterdzieści minut od momentu wejścia aktorów na plan. Obecny był reżyser, scenograf, menedżer sesji, wizażystka, i oczywiście fotograf. Wykorzystano kostiumy spektaklu. Zrealizowaliśmy trzy ustawienia, z których ostatecznie zostało wybrane właśnie to. Oświetlenie to pojedyncza lampa studyjna z nasadką skupiającą, wskutek czego powstały mocne kontrasty, które odpowiadają ekspresji przedstawienia. Sama poza aktorów na pierwszy rzut oka może wskazywać, że to spektakl o miłości, lecz po chwili daje się zauważyć beznamiętność twarzy, oraz dłonie mężczyzny, zatrzymane pomiędzy, lecz jednak bliżej jego własnej twarzy. Właśnie te ostatnie detale zawierają myśl tego spektaklu.
Moje szczególne podziękowania dla Magdy, która świetnie zorganizowała tę sesję.
Georg Büchner – Woyzeck
Reżyseria: Andrzej Domalik
Scenografia i kostiumy: Jagna Janicka
Menedżer sesji: Magdalena Furdyna
Teatr Bagatela, Kraków, 2009
Projekt plakatu: Piotr Panasiewicz
Witam! Chyba się znamy! Odpowiem w najbliższej notce na blogu 🙂 Pozdrawiam!
Witam Pana Piotra!
Dzieki ze ten kursik. Imponuje mi Pan swoim profesjonalizmem. W pkt. 1 porusza Pan linie wizji teatru, zleceniodawcy, a gdzie w tym wszystkim styl artysty fotografa? Na jakie kompromisy jest Pan w stanie pojsc, a gdzie jest granica, ktorej Pan nie przekroczy ( wylaczamy tutaj z rozwazan gaze:)?
Serdecznosci
Elik