Fora fotograficzne

Po przerwie w aktywności na forach fotograficznych zapisałem się na www.obiektywni.pl. Zapisałem się dzięki namowie przyjaciółki, fotomodelki zresztą. Zapisałem się, bo podobno na tym forum doceniają solidną, uczciwą i konstruktywną krytykę.

Przyznam się, że rażą mnie punktowe systemy ocen fotografii, obecne również na obiektywnych. To jest coś wbrew subtelności, wrażliwości. Jak można zawrzeć jakiekolwiek wrażenia w… cyferce…? Trudno również oceniać zdjęcia na zasadzie – lepsze, gorsze, dobre, niedobre.

Śmieszą mnie skomplikowane zasady umieszczania zdjęć, komentowania, przyznawania ocen, służące podnoszeniu poziomu artystycznego, eliminacji zdjęć-gniotów i tak dalej. To jest półśrodek, proteza tego, co naprawdę powinno być. Ta zabawa niepotrzebnie trawi siły uczestników forów, odciągając uwagę od istoty fotografii.

Przeglądając komentarze do zdjęć trudno oprzeć się wrażeniu, że gdyby autorzy zastosowali się do większości tych krytyk, to ich zdjęcia straciłyby swoje najlepsze walory. Przypominają mi się słowa Pana Kleksa, z Akademii Pana Kleksa, skierowane do uczniów: Nie będę was uczył formułek, zasad. Ja po prostu pootwieram wam głowy i naleję do nich oleju.

No i właśnie. Czy tak się nie da?