Teatr istnieje by tworzyć inny świat. Odbywa się to ogromnym kosztem, zaangażowaniem wielu ludzi najróżniejszych umiejętności. Można by dalej pisać, że jest to maszyneria, w której odpowiednie tryby muszą się dobrze zazębiać, że wzajemne zależności są ważne, i tak dalej, a wywód ten dla ludzi związanych z teatrem nie będzie niczym nowym.
Zderzenie dwóch teatralnych światów
Przerywając więc ten wywód i sięgając od razu do istoty sprawy: nikt nie wie, gdzie powstaje ten inny świat. W którym momencie, w jakim miejscu na kuli ziemskiej, na styku czego z czym, kogo z kim lub kogo z czym. Istnieją teorie na ten temat, jak zresztą na każdy, lecz tu możemy czuć się zupełnie wolni i bez obawy przyznać do niewiedzy.
Ta wystawa jest właśnie przyznaniem się, a jednocześnie poszukiwaniem odpowiedzi. Faza 2/240 to dwa bieguny teatru, pomiędzy którymi z pewnością istnieje połączenie, lecz jak ono się odbywa, na jakiej zasadzie, w każdym z przypadków? Próbuję go poszukiwać w fotografiach. Nie daję odpowiedzi, dostarczam jedynie materiału. Dla mnie ta podróż rozpoczęła się kilkanaście lat temu, zachęcam Was, zabierzcie się ze mną, przyjdźcie na wystawę.
Wernisaż odbędzie się 1 czerwca w Teatrze Bagatela w Krakowie, na Scenie przy ul. Sarego 7, godz. 17:00. Wystawę będzie można oglądać na godzinę przed każdym spektaklem oraz w trakcie jego trwania. Więcej informacji na temat wystawy: Teatr Bagatela – Faza 2/240.