Jeden dzień w mieście
Zdaję sobie sprawę, że te zdjęcia będą odbierane jak „bez znieczulenia” – w polskim kręgu, pretendującym do zachodniego stylu estetyki kolorowego upiększania wszystkiego, co jest w zasięgu wzroku. Ale chciałbym zapewnić, że moja sympatia leży absolutnie po stronie ludzi, których sfotografowałem…