Na Rondzie Ofiar Katynia
Wiesiek nie przestawał myśleć o tamtej dziewczynie. To nie był pierwszy raz, kiedy myślał o dziewczynie, ale rzadko zdarzało mu się myśleć o właśnie takiej, w taki sposób, i tak długo. Było to na Rondzie Ofiar Katynia. W sumie można powiedzieć, że tam się kończy Kraków. Tak praktycznie się kończy. Autobusy jadąc ulicą Josepha Conrada… Czytaj dalej Na Rondzie Ofiar Katynia