Lapidarne

Lapidarne – krótkie notatki pisane na marginesie codzienności
2017.06.17 O wychowaniu

Życie jest jednym wielkim eksperymentem. Co można powiedzieć o własnym życiu, skoro testujemy w sumie tylko ten jeden, swój przypadek. Próby bycia porządnym człowiekiem sprowadzają się do jednego z szablonów – w jakich się urodziliśmy lub jakie są dostępne na wyciągnięcie ręki. Mając obok siebie własne dzieci próbujemy je kształtować, ale nigdy nie wiadomo, co i jak zadziała. Nieodparcie jednak objawia się jakaś potężna moc tkwiąca w człowieku, która kieruje nim, zwykle bez jego kontroli i również najczęściej bez jego wiedzy. Odkrycie, uświadomienie sobie tej siły, a potem wykorzystanie, to zadanie zdaje się czasem przerastać samego człowieka.

2017.05.10

Tęczowy kocyk to małe ubranko, szyte przez anonimowe kobiety, charytatywnie. Ubranka takie zostają przekazane do szpitali, na oddział porodowy. W tęczowe kocyki ubiera się dzieci, by matka (a także ojciec) mogli się z nimi pożegnać (jeśli będą chcieli). Ponieważ te dzieci to poronione płody lub niemowlaki, które urodziły się martwe. Położne ubierają je w tęczowe kocyki, bo jak inaczej mogłyby je pokazać matce? Na metalowej misce chirurgicznej?

Dlaczego kobiety szyją te ubranka? Bo same kiedyś przeżyły podobne chwile. W ten sposób przekazują coś niezwykłego kobietom, które po raz pierwszy żegnają się ze swoim martwym, nowonarodzonym dzieckiem.

www.facebook.com/teczowykocyk/

 

2017.04.09

To ciekawe, że świętość (przesadna, źle pojmowana) może zaślepiać. Uczynienie pewnych osób, pewnych wydarzeń, symboli, uczynienie nawet Pisma Świętego zbyt świętym prowadzi do odejścia od rzeczywistości, bujania w obłokach, wynaturzeń, utracenia związku z praktyką życia. Ludzie zaczynają czytać w Biblii rzeczy, których tam nie ma, przypisują jej zdania, konstrukcje, które widnieją głównie w ich wyobraźni. To nie musi być złe, może być nawet motywujące, inspirujące. Fatalnie, jeśli ktoś, kto tworzy takie wizje nie dostrzega, że faktycznie sprawiają one więcej złego niż dobrego. Świętość zaślepiona upiera się przy swoim i bardzo trudno się  z nią walczy, bo każde słowo sprzeciwu jest odbierane jako atak na świętość, czyli głos z piekła.

 

2017.04.04

Do zamocowania małej lampki oświetlającej LED do statywu potrzebowałem trzpienia. To malutki, walcowaty kawałek metalu, nagwintowany z jednej strony, łączący lampkę ze statywem. Znalazłem trzpień na stronie internetowej sklepu fotograficznego, w cenie 12 zł. Jakie było moje zdziwienie, kiedy sprzedawca podał mi cenę  25 zł. Zwróciłem uwagę, że to się nie zgadza i otrzymałem metalowy element w tej niższej cenie. Po powrocie do biura zauważyłem, że cena na stronie www została już zmieniona na dwukrotnie wyższą.

Kawałek metalu pozostał kawałkiem metalu. Cena, w ciągu krótkiego czasu, wzrosła o 100%. Z drugiej strony w całym poprzednim, 2016 roku, zanotowano deflację, zaś 2017 rok przyniósł, jak do tej pory, umacnianie się złotego. Jak więc to możliwe, że banalny element, tak bardzo podrożał? Jest w tym coś absurdalnego.

 

2017.03.28

Sztukę uprawia się z różnych powodów. Żeby się pokazać – jak najbardziej. Żeby się wyrazić – oczywiście. Jest jeszcze taki powód – żeby się czuć mniej samotnym. Są ludzie chorobliwie samotni, nawet wśród wielu przyjaznych im dusz. Twórczość to jeden ze sposobów nawiązania kontaktu, często na płaszczyźnie, która jest bardzo nośna i ważna, a nie należy do tych zwykłych, powszechnych – np. muzyka albo malarstwo. W takim przypadku twórca czuje zaspokojenie, jeśli znajdzie się choć jedna osoba, która odbierając dzieło poczuje to samo, co on.

 

2017.03.27

M. mówi, że w małżeństwie najważniejsze to nie dopuścić do pierwszej kłótni. Powiedział to lata temu, wracam do tego zdania co jakiś czas i ciągle nie mogę się z nim pogodzić. Dziś – olśnienie! Ta zasada jest słuszna gdy ktoś nie jest w stanie powiedzieć „przepraszam”. Jest jeszcze inna możliwość – ta druga strona nie akceptuje przeprosin.

 

2017.03.25

Dziś rano – opowiadanie Etgara Kereta pt. „Siemion”. Bierze w nim udział pięć postaci. Na zaledwie ośmiu stronach zapisanych rzadkim drukiem – kolaż losu pięciu bohaterów, z których każdy żyje w swoim świecie, każdy na swój sposób samotny. Skrótowy opis, jak zaledwie maźnięcia pędzlem na płótnie, kolejne akapity odkrywają zastanawiające fakty.  Zawiązanie akcji, rozwój, wstrząs-kulminacja, puenta ukazująca absurd splotu sytuacji. Mistrzostwo.