Zbliża się godzina czternasta, chwytam kamerę i wychodzę z mojego pokoju. Po przejściu kilku schodów otwiera się przede mną jasno oświetlone foyer Bagateli. Czekają już w nim nasi goście – fotoreporterzy, dziennikarze radiowi i prasowi, jest też zespół telewizyjny. Wchodzimy na widownię.