Rumuńska ulica w trzy dni

bbblbbbr
10_DSC6199fotPiotrKubic.jpg
11_DSC6195fotPiotrKubic.jpg
12_DSC6187fotPiotrKubic.jpg
13_DSC6160fotPiotrKubic.jpg
14_DSC6119fotPiotrKubic.jpg
15_DSC6157fotPiotrKubic.jpg
16_DSC6129fotPiotrKubic.jpg
17_DSC6218fotPiotrKubic.jpg
01_DSC6146fotPiotrKubic.jpg
02_DSC6186fotPiotrKubic.jpg
03_DSC6120fotPiotrKubic.jpg
04_DSC6191fotPiotrKubic.jpg
05_DSC6189fotPiotrKubic.jpg
06_DSC6183fotPiotrKubic.jpg
07_DSC6221fotPiotrKubic.jpg
08_DSC6188fotPiotrKubic.jpg
09_DSC6209fotPiotrKubic.jpg
10_DSC6199fotPiotrKubic.jpg
11_DSC6195fotPiotrKubic.jpg
12_DSC6187fotPiotrKubic.jpg
13_DSC6160fotPiotrKubic.jpg
14_DSC6119fotPiotrKubic.jpg
15_DSC6157fotPiotrKubic.jpg
16_DSC6129fotPiotrKubic.jpg
17_DSC6218fotPiotrKubic.jpg
01_DSC6146fotPiotrKubic.jpg
02_DSC6186fotPiotrKubic.jpg
03_DSC6120fotPiotrKubic.jpg
04_DSC6191fotPiotrKubic.jpg
05_DSC6189fotPiotrKubic.jpg
06_DSC6183fotPiotrKubic.jpg
07_DSC6221fotPiotrKubic.jpg
08_DSC6188fotPiotrKubic.jpg

Kończy się mój pobyt w Rumunii. Załączam wybór zdjęć dokonany na gorąco. Od jutra wpadam w zwykły rytm polskiego, miejscowego życia i pracy. Zanim fotografie zrobione w ostatnich trzech dniach pójdą w niepamięć, a jeszcze prędzej – atmosfera, w jakiej powstawały, chcę je tu zamieścić, choć zestaw nie może być dopracowany – w tak krótkim czasie.