Zdjęcia z Młodzieżowego Domu Kultury na Alei 29 listopada w Krakowie.
Przyznam szczerze, że to rodzaj widoku, który mnie urzeka, choć niezbyt potrafię powiedzieć, dlaczego. Otóż nie mam problemu zapisać tutaj wielu zdań i rozwijać myśli uzasadniających. Jednak tak, jak pisałem o fotografii oraz krytyce tej fotografii, opisywanie niszczy materię zdjęcia. Może tylko określenia: optymizm, siła młodości, beztroska sztuki.