Wczoraj w Auditorium Maximum UJ, spotkanie z Ireneuszem Kanią, który przetłumaczył prawie sto książek z szesnastu języków. Pytanie prowadzącego: co pan by radził młodym, którzy chcą, próbują tłumaczyć? Odpowiedź: nie poddawać się. Młodzi dziś są jacyś słabi, ktoś odrzuci ich tłumaczenie i już rezygnują. Niepowodzenia muszą przyjść i przyjdą z pewnością. Nie można się nimi przejąć.